Warsztaty muzealne - artystyczne w Muzeum Archeologicznym.
W czwartek, tuż przed Wielkanocą Smyki odwiedziły Stare Miasto kontynuując rozpoczęte w środę poszukiwania Wielkanocnego Zajączka. Na placu Kolegiackim "odkryły" pozostałości starej kolegiaty badane i zabezpieczone przez archeologów.
Kolegiata św. Marii Magdaleny, była najważniejszym kościołem lewobrzeżnego Poznania oraz najwyższą sakralną budowlą w Polsce. Początek budowy datowany jest na 1263 rok, a zakończenie na 1388.
Według zapisów kronik miejskich wysokość wieży kolegiaty sięgała 114 m (była wyższa od mierzącej 96 katedry Notre Dame w Paryżu).
Wybudowany z wielkim rozmachem kościół był przez wieki powodem do dumy dla mieszkańców, aż do 10 lipca 1657 roku, kiedy to wojska szwedzkie podpaliły kościół.
W pożarze spłonęło wnętrze. Remont zakończył się w 1661. Gotycki korpus świątyni przetrwał w niemal niezmienionym stanie do 3 czerwca 1773, kiedy to uderzenie pioruna wywołało pożar, który niemal doszczętnie strawił kolegiatę.
Dzisiaj na placu dawną budowlę upamiętnia Zegar Historii. 12-metrowy obelisk z polerowanej stali autorstwa Piotra Wełniaka.
Smyki Zajączka nie spotkały, ale na skwerze zobaczyły koziołki. Bardzo ich to uradowało.
Rzadko bowiem, poznańskie koziołki schodzą z ratuszowej wieży i można je dosiąść!
Koziołki zaprosiły przedszkolaków do Muzeum Archeologicznego, by poznały wykonane unikatową techniką lalki Anny Kliaus i opowiedziały ich historie.