Dawno już grudzień nie był tak piękny! Zima sypnęła śniegiem, a Smyki postanowiły wykorzystać ten wspaniały, choć nietrwały materiał rzeźbiarski. Z zapałem przystąpiły do pracy i już po kilkunastu minutach w przedszkolnym patio stanął uśmiechnięty Pan Bałwan.
Może w kolejnych dniach dołączą do niego inne bałwanki. Wszystko zależy jednak od humoru Pani Zimy.